Recenzje takich filmów są najtrudniejsze. "Strange Darling" ma tak wiele przewrotek narracyjnych i zdumiewających twistów, że streszczanie fabuły może naprawdę popsuć seans tego intrygującego i nakręconego na taśmie 35mm thrillera, który dowodzi, że magia dawnego kina nie umarła. JT Mollner nakręcił jeden z najoryginalniejszych filmów grozy ostatnich lat, którego nie powstydziłby się sam Brian De Palma.