Przerwy są dla nastolatków kolejnym źródłem stresu. To czas, w którym wypadają z rytmu. Dzieje się mniej, robi się mniej, a co za tym idzie – trudniej zagwarantować sobie poczucie sprawczości. To może zachwiać samooceną. A jednak przerwa i związany z nią odpoczynek powinny być zwykłą częścią życia nastolatków i procesu dorastania. Dlaczego – wyjaśnia psychoterapeuta Marcin Rzeczkowski.