Media co jakiś czas obiegają informacje o nieletnich kierowcach, którzy bez wiedzy rodziców zabierają ich samochody i szaleją po ulicach. Tym razem mowa jest o zgoła innym przypadku – pięciolatku, który jest na tyle dobrym kierowcą, że robi rzeczy, jakich nie odważyłoby się robić wielu doświadczonych kierujących.