Jeszcze dwa sezony temu John Yeboah był absolutną gwiazdą Ekstraklasy i piłkarzem, który był jednym z niewielu jasnych powodów desperacko walczącego o utrzymanie Śląska Wrocław. Ekwadorczyk dobrą postawą zasłużył sobie na transfer do Rakowa Częstochowa. Pod Jasną Górą nie wszystko potoczyło się tak, jak powinno. Według medialnych doniesień po zaledwie roku pobytu w Częstochowie Yeboah jest blisko odejścia.