Rodzice z Lublina zauważyli na ciałkach swoich dzieci siniaki, a zachowanie maluchów zaczęło budzić obawy. Ukryli więc dyktafon w maskotce dziecka. To, co usłyszeli, mrozi krew w żyłach! Przedszkolanka odpowiedzialna za koszmar została zawieszona. Ale teraz, niespodziewanie decyzję wobec niej zmieniono. Znamy szczegóły.