Budynek przy ul. Oboźnej 4 w Krakowie wygląda prawie jak większość bloków w mieście. Wyróżnia go jednak tablica z napisem "NFZ" w jednym z okien na parterze. Okazuje się, że od początku sierpnia działa tam jedyny w mieście nocny dentysta, który przyjmuje pacjentów w stanach nagłych. Wybraliśmy się tam w sobotę w nocy. Okazuje się jednak, że - jak na prawie milionowe miasto - to osób z ostrym bólem zęba nie ma zbyt wielu. Na klatce schodowej stała tylko jedna kobieta, a druga siedziała na schodach przed wejściem na klatkę. Ciekawe co powiedzieliby sąsiedzi, gdyby do nocnego dentysty przyszła grupa osób z bolącymi zębami?
