Z coraz większymi emocjami odliczamy czas do olimpijskiego finału z udziałem Julii Szeremety. Polska pięściarka, walcząca w kategorii do 57 kg, w sobotę stanie do boju o złoty medal z Lin Yu-ting, reprezentującą Tajwan. Wątpliwości postronnych obserwatorów nadal budzi jednak fizjonomia rywalki naszej zawodniczki. Powraca nieustannie pytanie: czy ona na pewno jest kobietą? - Musimy szybko wyznaczyć wyraźną granicę między tym, czy ktoś jest uważany za kobietę, czy za mężczyznę - apeluje mistrzyni olimpijska z Tokio Sena Irie.