W Nigerii aresztowano siedmioro Polaków. Jak dowiedziała się Interia.pl jest to grupa studentów z wykładowczynią. Początkowo media informowały, że wznosili oni rosyjskie flagi podczas antyrządowych protestów w północnym stanie Kano. Później ta informacja została zdementowana przez wiceszefa MSZ Andrzeja Szejnę, który powiedział, że chodziło o robienie zdjęć. Poinformował również, że Polacy nie zostali osadzeni w więzieniu, ale przebywają w hotelu.