Arabowie pokochali Zakopane i tłumnie przybywają tam na wakacje. - Kiedy polscy turyści podczas oberwania chmury uciekają do karczm, oni idą środkiem ulicy i cieszą się, że pada deszcz. To dla nich błogosławieństwo - mówi w rozmowie z Interią Agata Wojtowicz i dodaje, że przybyszów z Bliskiego Wschodu przyciąga głównie natura. Początkowo zwyczaje gości stanowiły "ogromne zaskoczenie", jednak teraz jest inaczej. Przyjezdni natomiast wciąż uczą się naszych przepisów drogowych, co niedawno wymusiło interwencję policji.