Premierka Bangladeszu złożyła rezygnację i opuściła kraj w związku z wielotygodniowymi demonstracjami antyrządowymi – podała w poniedziałek Agencja Reutera. Media informują, że udała się do Indii. Do rezydencji szefowej rządu wdarły się tłumy uczestników protestów, które rozlały się po kraju. Głównodowodzący armii Bangladeszu zapowiedział utworzenie rządu tymczasowego.