Turcja coraz mocniej zaczyna w tej kwestii grać do jednej bramki z Zachodem. Eksport z tego kraju do Rosji w ciągu roku spadł o 28 proc., co sprawia, że powoli zamyka się podstawowy kanał przerzutowy, który przez wiele miesięcy pozwalał Rosji unikać sankcji nałożonych przez kraje Zachodu.