Polska w trzecim dniu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu doznała porażki z Litwą i odniosła zwycięstwo z Chinami. To bardzo ważny wynik w kontekście walki o fazę play-off!
Litwini przystępowali do meczu z Polakami podrażnieni dwiema porażkami w pierwszych dniach rywalizacji. Przegrali z Łotwą i Francją. Kolejna mogłaby postawić ich w bardzo niekorzystnej sytuacji. Tę determinację naszych rywali było widać od początku meczu - biało-czerwoni po raz pierwszy w stolicy Francji zostali postawieni w sytuacji, gdy to oni musieli odrabiać straty. Wydawało się, że łapią swój rytm po niesportowym faulu na Adrianie Boguckim (dwa wykorzystane wolne) i świetnym rzucie za dwa punkty Michała Sokołowskiego. Jednak wynik 5:7 to jeden z ostatnich momentów, gdy nasza reprezentacja nawiązywała walkę z przeciwnikiem. Do końca spotkania Litwini tylko powiększali przewagę i zasłużenie wygrali 21:12.
Do meczu z Chinami nasz zespół przystępował z dużą chęcią zwycięstwa. Ważną dwójkę zdobył Filip Matczak, bardzo dobrze dysponowany rzutowo był też Przemysław Zamojski i Polacy wypracowali przewagę 9:4. Podopieczni Piotra Renkiela doprze zarządzali przewinieniami - szybko limit wyczerpali Chińczycy, natomiast nasi zawodnicy zachowali faule na decydujący fragment spotkania. Drużyna z Azji zbliżyła się na dwa punkty przy stanie 12:14, lecz Michał Sokołowski wykorzystał dwa rzuty wolne dając oddech swojej ekipie. Chińczycy nie dali za wygrana i po faulu Matczaka wykorzysali dwa rzuty wolne, dzięki czemu zbliżyli się do biało-czerwonych na dystans jednego rzutu dwupunktowego. Filip Matczak jednak świetnym wjazdem na kosz oddalił nadzieje Chin na korzystny wynik, a całkowicie je wygasił celną dwójką kapitan Przemysław Zamojski.
Jutro być może decydujący dzień Igrzysk - Polska zagra z Holandią (10:35) i Serbią (22:05). Transmisja w TVP Sport i Max.
Litwa - Polska 21:12
Punkty dla Polski: Adrian Bogucki 6, Michał Sokołowski 3, Przemysław Zamojski 2, Filip Matczak 1.
Chiny - Polska 17:22
Punkty dla Polski: Przemysław Zamojski 9, Filip Matczak 5, Adrian Bogucki 4, Michał Sokołowski 4.