Poruszanie się komunikacją miejską po Krakowie wiele lat temu wyglądało zupełnie inaczej niż dzisiaj. Podróże autobusami i tramwajami były zdecydowanie mniej komfortowe, a pierwsze pojazdy, które pojawiły się na krakowskich ulicach nie miały nawet drzwi. Często pasażerów było tak dużo, że musieli zajmować miejsca... na zewnątrz pojazdu.