Breaking, czyli taniec wywodzący się z amerykańskiej ulicy i kultury hiphopowej, zadebiutuje na igrzyskach w Paryżu. To kolejny skręt w stronę młodzieży, którą Międzynarodowy Komitet Olimpijski chce zainteresować ruchem olimpijskim i tym samym ratować zainteresowanie igrzyskami. - To bardzo trudne. Bo gdzie postawić granicę między klasycznym olimpizmem a jego nową twarzą? - pyta Andrzej Person. A w kolejce czekają squash, MMA i esport.