Gra polskich siatkarzy jeszcze nie jest porywająca, ale wystarczyła do tego, by turniej olimpijski rozpocząć bez problemów. W pierwszym meczu w Paryżu kadra prowadzona przez Nikolę Grbicia wykonała zadanie - pewnie pokonała najsłabszy zespół w grupie B. Zwyciężyła 3:0, bo choć w trakcie setów Egipcjanie potrafili napsuć jej nieco krwi, w najważniejszych momentach "Biało-Czerwoni" byli lepsi. Po spotkaniu największym znakiem zapytania jest zdrowie Tomasza Fornala, który opuścił boisko z kontuzją.