Do ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich pozostały raptem dwa dni, a francuskie służby mają pełne ręce roboty. Jak ujawniło RMC Sport, we wtorek zatrzymano obywatela Rosji, podejrzewanego o próbę destabilizacji igrzysk. 40-letni mężczyzna trafił do aresztu i już usłyszał zarzuty. MKOl twierdzi także, że Rosjanie stoją za pogróżkami wysyłanymi do sportowców, a ataków może być więcej.