Siatkarki reprezentacji USA w 2021 roku w Tokio mogły się cieszyć ze zdobycia złotego medalu. Jak doskonale wiemy sportowcy ze Stanów Zjednoczonych szczególnie nastawiają się na imprezę czterolecia. Nie inaczej jest w przypadku siatkarek, które chcą powtórzyć ostatni sukces i co ważne, mają ku temu argumenty, by podtrzymać medalową serię trwającą od igrzysk w Pekinie. […]
Artykuł IO K: USA – cel jest jasny, obrona złota z Tokio pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
Siatkarki reprezentacji USA w 2021 roku w Tokio mogły się cieszyć ze zdobycia złotego medalu. Jak doskonale wiemy sportowcy ze Stanów Zjednoczonych szczególnie nastawiają się na imprezę czterolecia. Nie inaczej jest w przypadku siatkarek, które chcą powtórzyć ostatni sukces i co ważne, mają ku temu argumenty, by podtrzymać medalową serię trwającą od igrzysk w Pekinie.
Reprezentacja USA w piłce siatkowej kobiet w igrzyskach olimpijskich wystąpiła do tej pory dwanaście razy. Zmagania w Tokio i Meksyku w 1964 i 1968 roku zakończyły się bez większego sukcesu. Nie był to dobry okres dla amerykańskiej siatkówki w wykonaniu kobiet. Zespołu zabrakło na trzech kolejnych igrzyskach, a powrót nastąpił dopiero w 1984 roku w Los Angeles. Był to jak się okazało powrót z przytupem. Amerykanki przed własną publicznością wywalczyły srebrne medale pokonując najpierw w półfinale 3:0 Japonki, a w finale ulegając 0:3 Chinkom. Igrzyska w Barcelonie w 1992 roku przyniosły Amerykankom kolejny medal, tym razem brązowy, gdzie najpierw w półfinale uległy Kubankom, a w meczu o brąz pewnie pokonały Brazylijki. Igrzyska w Atlancie, Sydney i Atenach nie przyniosły Amerykankom sukcesu. Te zaczęły się dopiero od Pekinu 2008, w stolicy Chin dotarły do finału, gdzie uległy Brazylii 1:3 kończąc turniej ze srebrem. Identyczny wynik miał miejsce cztery lata później w Londynie, gdzie również po porażce 1:3 z Brazylią Amerykanki zdobyły srebrne medale. W Rio de Janeiro Amerykanki stanęły na najniższym stopniu podium przegrywając najpierw półfinał z Serbią 2:3, a wygrywając mecz o brąz z Holenderkami 3:1. Upragnione złoto przyniosły Amerykankom ostatnie igrzyska, w Tokio, gdzie w decydujących meczach nie straciły seta. Najpierw w półfinale pokonały Serbki, a następnie w finale Brazylijki. MVP turnieju została wybrana Jordan Larson.
Amerykanki udział w paryskim turnieju zapewniły sobie w ubiegłym roku podczas turnieju kwalifikacyjnego rozgrywanego w Łodzi. Podopieczne trenera Karcha Kiraly’ego wygrały w Atlas Arenie 6 z 7 spotkań. Okazały się lepsze od Tajlandii, Słowenii, Kolumbii Włoch i Korei, awans dała im wygrana 3:1 nad Niemkami. Sposób na siatkarki z Ameryki Północnej znalazły jedynie rewelacyjne Polki, które zwyciężyły 3:1. Amerykanki zajęły w tym turnieju pierwsze miejsce przed biało-czerwonymi.
Paryż 2024 będą to trzynaste igrzyska z udziałem amerykańskich siatkarek. Czy trzynastka okaże się pechowa, czy szczęśliwa? Przekonamy się niebawem. Amerykanki mają już w tym sezonie za sobą udział w Lidze Narodów. Rundę zasadniczą zakończyły na siódmej pozycji z bilansem siedmiu wygranych i pięciu porażek. Podczas turnieju finałowego odpadły po przegranej w ćwierćfinale z Włoszkami 0:3. Swój olimpijski skład Amerykanki ogłosiły już na początku czerwca. Problem był jedynie z zawodniczką rezerwową, której nazwisko ogłoszono w późniejszym terminie.
Skład reprezentacji USA na igrzyska olimpijskie w Paryżu:
Rozgrywająca: Jordyn Poulter, Lauren Carlini
Atakująca: Annie Drews, Jordan Thompson
Środkowa: Haleigh Washington, Dana Rettke, Chiaka Ogbogu
Przyjmująca: Avery Skinner, Jordan Larson, Kathryn Plummer, Kelsey Robinson Cook
Libero: Justine Wong-Orantes
Rezerwowa: Micha Hancock
Trener – Karch Kiraly
Nazwiskiem, które zdecydowanie przykuwa uwagę patrząc na reprezentację USA jest Jordan Larson. Doświadczona, 37-letnia siatkarka będzie jedną z najstarszych uczestniczek turnieju olimpijskiego. Ma ona na swoim koncie już trzy medale olimpijskie, srebro z Londynu, brąz z Rio i złoto z Tokio. Jest także mistrzynią świata z 2014 roku i wielokrotną medalistą Grand Prix i VNL, a także mistrzostw NORCECA. Larson ma na koncie także liczne nagrody indywidualne jak np. tytuł MVP z igrzysk w Tokio.
Amerykanki to jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w żeńskiej siatkówce. Oprócz wspomnianych już sześciu medali olimpijskich mają też dwa srebrne, dwa brązowe i złoty medal mistrzostw świata. Dziewięciokrotnie stawały na podium Grand Prix, w tym aż sześć razy na jego najwyższym stopniu, a po przekształceniu w VNL wygrały te rozgrywki jeszcze trzykrotnie. Amerykanki aż pięć razy stawały na podium Pucharu Świata, ale nigdy na pierwszym miejscu. Są także multimedalistkami imprez na swoim kontynencie: mistrzostw NORCECA, pucharu panamerykańskiego i igrzysk panamerykańskich.
Igrzyska Olimpijskie:
· 1. miejsce – 2020
· 2. miejsce – 1984, 2008, 2012
· 3. miejsce – 1992, 2016
Mistrzostwa Świata:
· 1. miejsce – 2014
· 2. miejsce – 1967, 2002
· 3. miejsce – 1982, 1990
World Grand Prix:
· 1. miejsce – 1995, 2001, 2010, 2011, 2012, 2015
· 2. miejsce – 2016
· 3. miejsce – 2003, 2004
Liga Narodów:
· 1. miejsce – 2018, 2019, 2021
Puchar Świata:
· 2. miejsce – 2011, 2019
· 3. miejsce – 2003, 2007, 2015
Puchar Wielkich Mistrzyń:
· 2. miejsce – 2005, 2013
· 3. miejsce – 2017
Mistrzostwa Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów:
· 1. miejsce – 1981, 1983, 2001, 2003, 2005, 2011, 2013, 2015
· 2. miejsce – 1975, 1977, 1979, 1985, 1987, 1991, 1993, 1995, 1997, 1999, 2007, 2019, 2023[2]
· 3. miejsce – 1969, 1973, 1989
Igrzyska Panamerykańskie:
· 1. miejsce – 1967, 2015
· 2. miejsce – 1955, 1959, 1963, 1983, 1995
· 3. miejsce – 1987, 1999, 2003, 2007, 2011
Puchar Panamerykański:
· 1. miejsce – 2003, 2012, 2013, 2015, 2017, 2018, 2019
· 2. miejsce – 2004, 2014, 2024[3]
· 3. miejsce – 2010, 2011, 2016, 2021, 2023[4]
Zobacz również:
Terminarz i wyniki grupy A turnieju olimpijskiego kobiet
Artykuł IO K: USA – cel jest jasny, obrona złota z Tokio pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
