Jeżeli potwierdzą się informacje TVN24, że ciało znalezione w piątek 19 lipca w Dąbrowie Zielonej (woj. śląskie) należy do poszukiwanego Jacka Jaworka, pojawi się ważne pytanie. Czy ścigany za potrójną zbrodnię mężczyzna wrócił w rodzinne strony niedawno, czy może ukrywał się tam przez cały czas? Czy to w ogóle możliwe, że mógł zostać na miejscu i przez tak długi okres wymykać się policji?