Amerykanka Sandra Hemme została zwolniona z więzienia po 43 latach. Kobieta w latach 80. została uznana za winną zabójstwa, do którego się przyznała. Choć jestem niewinna, policja chce kogoś wsadzić do więzienia i móc powiedzieć, że rozwiązała sprawę - pisała w liście do rodziny. Okoliczności sprawy od początku budziły zastrzeżenia.