Na początku lat 2000. zespół Linkin Park z przytupem wkroczył w branżę muzyczną. Nie trzeba było długo czekać, a grupa zdobyła ogromną popularność. Przepustką do świata show-biznesu była dla nich płyta "Hybrid Theory", która po dziś dzień jest jednym z najlepiej sprzedających się debiutów w historii. Ludzie spekulują jednak, że frontman grupy, Chester Bennington nie chciał nagrać jednego z największych hitów, pochodzących z tego krążka. Mike Shinoda jasno odpowiedział na plotki.