Pięć osób trafiło do szpitala po groźnie wyglądającym wypadku na przystanku MPK w Lublinie - potwierdziła w rozmowie z Interią mł. asp. Małgorzata Skowrońska z lubelskiej policji. Według wstępnych ustaleń kierujący pojazdem zasłabł, po czym wjechał w wiatę przystankową, pod którą znajdowali się ludzie. Część z nich została wciągnięta pod autobus i musiała być wyciągana przez strażaków.