O ile od początku wiadomo było, w jakiej frakcji w Europarlamencie skończą europosłowie wybrani z list KO czy lewicy, to otwartą sprawą pozostawała przynależność reprezentacji Konfederacji. Ostatecznie trzech z liczącej sześć osób delegacji Konfederatów weszło w skład grupy Europa Suwerennych Narodów, zdominowanej przez Alternatywę dla Niemiec.