W czwartek (11 lipca) w kopalni Rydułtowy miał miejsce tragiczny wypadek. Doszło do silnego wstrząsu, w wyniku którego 40 górników zostało uwięzionych 1200 metrów pod ziemią. Niedawno informowano, że z dwoma z nich nie ma kontaktu. Teraz potwierdzono, że jeden z nich nie żyje.