W 2010 r. goście hotelu Vdara w Las Vegas mieli doznawać poważnych poparzeń. Winą za nie obarczyli sam budynek. Słońce odbijające się od hotelowych okien tworzyło tzw. promienie śmierci. Za projekt budynku odpowiada sławny architekt, którego inny wieżowiec miał roztapiać londyńskie auta. W obliczu rekordowych temperatur problemy mogą powrócić.