Jeszcze nigdy Wisła Kraków nie przystępowała do walki o jesień w europejskich pucharach w takich okolicznościach jak te dzisiejsze. W epoce Ligi Mistrzów celem Białej Gwiazdy zawsze była ówczesna faza grupowa i choć tego celu nie udało się nigdy zrealizować, dwa razy było bardzo blisko.