Od czasu pandemii i tarcz antykryzysowych Polska stała się dla Czechów rajem cenowym. Sklepy przy granicy przeżywały oblężenie aut z czeskimi tablicami rejestracyjnymi. A jak jest teraz? Wciąż korzystnie, ale jak pisze portal Seznam Zpravy "Polska przestaje być oazą tanich zakupów".