– Głęboko wierzę, że będzie to fajny projekt, w którym wszyscy pokażą swój pełen potencjał i damy dużo radości miejscowym kibicom – powiedział na konferencji prasowej nowy szkoleniowiec KGHM Cuprum Stilonu Gorzów Wielkopolski, Andrzej Kowal.
Siatkarze KGHM Cuprum Stilonu Gorzów Wielkopolski zaczęli przygotowania do nowego sezonu PlusLigi. Treningi będą odbywały się pod okiem Andrzeja Kowala, który zasiadł na ławce trenerskiej lubuskiej drużyny w międzysezonowej przerwie. – Pierwszy mecz w seniorskiej siatkówce zagrałem w Gorzowie Wielkopolskim, więc po latach powróciłem do tego miasta, choć już nie jako zawodnik, ale jako trener – przyznał Andrzej Kowal.
Do Cuprum Stilonu przeniósł się on z Jihostroja Czeskie Budziejowice. – W lidze czeskiej jest inny potencjał zespołów, a PlusLiga jest ogromnym wyzwaniem dla wszystkich. Trudno więc porównywać te dwie ligi. W naszym kraju są dużo większe wymagania, ale też dużo większa satysfakcja z pracy. Oczywiście, dla mnie będzie to nowe wyzwanie. Zdecydowałem się pomóc dokonać nowego otwarcia w Gorzowie Wielkopolskim, czyli w mieście z ogromnymi tradycjami siatkarskimi – dodał doświadczony trener.
W zespole dojdzie do sporych przetasowań personalnych. Jego szeregi zasilili między innymi Przemysław Stępień, Robert Taht, Marcin Kania , Mathijs Desmet czy Kamil Dembiec, a ponoć to jeszcze nie wszystkie nowe twarze w ekipie z Gorzowa Wielkopolskiego. – Zespół dosyć mocno zmienił się w porównaniu do poprzedniego sezonu, chociaż kilku zawodników zostało z Cuprum. W tej chwili jest jednak nowe rozdanie, w którym są nowi zawodnicy, nowi trenerzy i chcemy stworzyć też nową, lepszą jakość. Na razie się poznajemy. Nie jesteśmy jeszcze wszyscy w komplecie. Początkowo zabraknie kilku zawodników ze względu na ich obowiązki reprezentacyjne. Utrudni nam to trochę przygotowania, ale jestem pozytywnie nastawiony i głęboko wierzę, że będzie to fajny projekt, w którym wszyscy pokażą swój pełen potencjał i damy dużo radości miejscowym kibicom – wyznał szkoleniowiec Cuprum Stilonu.
Nie chciał on mówić o konkretnych celach na zbliżający się sezon. W związku z tym, że po rozgrywkach 2024/2025 z PlusLigi spadną aż 3 zespoły, to głównym zadaniem dla gorzowskiej drużyny będzie zapewnienie sobie plusligowego bytu na sezon 2025/2026. – Najważniejsze jest utrzymanie się w lidze. To będzie nasz nadrzędny cel. Muszę na razie poznać zespół. Mamy pewien potencjał. Musimy tak pracować, aby uwolnić go z zawodników. Mam nadzieję, że ominą nas kontuzje i stworzymy dobrą atmosferę w zespole. Trudno mi jednak określić, która pozycja będzie dla nas satysfakcjonująca. Nigdy przed sezonem nie składałem żadnych deklaracji odnośnie miejsca w lidze. Moją pracę będą oceniali inni – zakończył Andrzej Kowal.
Zobacz również
Prezes Cuprum Lubin: Profesjonalny sport był dla miasta obciążeniem
Artykuł Stilon zaczął przygotowania. Andrzej Kowal: Chcę pomóc dokonać nowego otwarcia pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.