![](https://bi.im-g.pl/im/6f/ad/1d/z31119471M,DLOKR.jpg)
Polscy kibice koszykówki wiązali duże nadzieje z turniejem kwalifikacyjnym na igrzyska olimpijskie. Już po dwóch meczach marzenia fanów rozsypały się niczym domek z kart. Biało-Czerwoni na otwarcie przegrali z Bahamami (81:90), a następnie nie dali rady pokonać Finlandii (88:89). To wielka klęska, która oznacza, że Polaków zabraknie na igrzyskach olimpijskich. Szeroko komentuje ją Marcin Gortat.