![](https://bi.im-g.pl/im/51/ad/1d/z31118161M,Iga-Swiatek.jpg)
Iga Świątek bez większych problemów awansowała do III rundy Wimbledonu. Kilkadziesiąt minut po meczu wróciła jednak na kort centralny. Miała ważny powód. Chciała osobiście pożegnać legendę. Mowa o Andy'm Murrayu. Brytyjczyk rozegrał swoje ostatnie spotkanie w deblu na londyńskiej ziemi. Całe wydarzenie przyciągnęło tłumy.