Prawo i Sprawiedliwość lobbuje za wspólną frakcją całej prawicy w europarlamencie. Problem w tym, że włoska premier Giorgia Meloni nie chce współpracować ani z Marine Le Pen, ani z Viktorem Orbanem, a Le Pen ani myśli wstępować do jednej frakcji z niemieckim AfD. W tych układankach partia Jarosława Kaczyńskiego może dostać rykoszetem.