Do super szczurów, odpornych na trucizny i przystosowanych do życia w wielkomiejskiej dżungli, wszyscy już przywykli. Można co najwyżej ogranicza ich liczbę, zaś definitywna likwidacja gryzoni leży w kategorii cudów. Powoli oswajamy się z wizją odpornych na antybiotyki bakterii. I powrotem do epoki, w której chirurdzy mieli niewielką przewagę nad zakażeniami pooperacyjnymi. W kolejce czekają kolejne monstra wyprodukowane niechcących przez człowieka. To superchwasty.