![](https://bi.im-g.pl/im/b5/a4/1d/z31083957M,Polska---Serbia--Liga-Narodow.jpg)
Bartłomiej Bołądź w pojedynkę wygrał seta i był nie do zatrzymania, a Jakub Popiwczak wyczyniał cuda w obronie. Swoją świetną grą obaj siatkarze zwiększyli ból głowy trenera Nikoli Grbicia. Ale nic dziwnego, bo obaj - tak jak będący rywalami Polaków w sobotnim meczu Ligi Narodów Serbowie - wciąż walczą o igrzyska. Choć rozmawiać o tym nie chcą.