Noc ze środy na czwartek należała do wyjątkowo burzowych. Strażacy mieli mnóstwo roboty z usuwaniem skutków niszczycielskiej pogody, najwięcej na Śląsku, Mazowszu i w Małopolsce. Tymczasem w piątek fala gorąca ma dotrzeć do innej części kraju. IMGW wydało ostrzeżenie przed upałami.