...
The post Nieudany powrót Janasa first appeared on KKSLECH.com.
W grudniu 2023 roku po kilkunastu miesiącach do Lecha Poznań powrócił związany od lat z Maciejem Skorżą jego bliski współpracownik, Rafał Janas. Powrót 47-latka miał być zapowiedzią letniego powrotu zasłużonego szkoleniowca, który ostatecznie nie wrócił do Kolejorza, a Janasa nie ma już przy Bułgarskiej.
Dnia 31 grudnia 2023 roku wygasała umowa Macieja Skorży z Urawą Red Diamonds, która chciała przedłużyć kontrakt z doświadczonym szkoleniowcem, ale ten postanowił zrobić sobie półroczną przerwę i z końcem roku wyjechać z Japonii. Odejście Macieja Skorży z Urawy było pewne już kilka tygodni przed końcem 2023 roku, odejście jego polskiego sztabu szkoleniowego tak samo. Jeszcze przed świętami dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa postanowił zadziałać i to on namówił do ponownej współpracy Rafała Janasa.
Oficjalnie informacja o powrocie Janasa na Bułgarską miała być ogłoszona przed wigilią, przed którą nie zostały dopięte wszystkie szczegóły. Dopiero pomiędzy świętami a sylwestrem wszystko zostało dogadane, powrót Rafała Janasa został potwierdzony, asystent Macieja Skorży udał się na krótki urlop, po którym na początku 2024 roku stawił się w Poznaniu. Utytułowany asystent swoją drugą pracę w Lechu oficjalnie rozpoczął w pierwszych dniach stycznia musząc współpracować z nieznanymi mu osobami.
Rafał Janas podczas styczniowej konferencji prasowej:
– „Podczas Klubowych Mistrzostw Świata dostałem wiadomość od Tomasza Rząsy z zapytaniem, czy jestem zainteresowany byciem asystentem Mariusza Rumaka? Wszystko sobie przemyślałem, oddzwoniłem po 2-3 dniach, wcześniej skonsultowałem moją decyzję z Maciejem Skorżą, który robi sobie teraz przerwę. Zapytałem go, czy mógłbym podjąć współpracę w innym miejscu i nie z nim? Maciej nie widział żadnych przeszkód i bardzo szybko podjąłem decyzję. Lechowi się nie odmawia. Miło tutaj wrócić, spędziłem w Poznaniu wspaniałe chwile, zdobyłem mistrzostwo i kusi mnie kolejne. Ze wszystkich sił chcę walczyć o cel i go osiągnąć.”
– „Mam umowę do końca sezonu. Zobaczymy, jakie będą wyniki i w jaką stronę to wszystko pójdzie. Jeszcze nie pracowałem z Mariuszem Rumakiem, ale jesteśmy w tym samym wieku, dobrze się dogadujemy, więc nasza współpraca może być bardzo owocna. Lech ma duży potencjał, jest tutaj wielu piłkarzy, którzy zdobywając ostatnie miejsce znieśli presję. W sezonie 2021/2022 przeżyliśmy różne momenty, to jest kolosalne doświadczenie. Wszyscy zawodnicy wiedzą, jak osiągnąć sukces. Teraz naszym celem jest uporządkowanie paru rzeczy, w tym wydobycie z piłkarzy potencjału.”
Rafał Janas w grudniu podpisał zaledwie półroczny kontrakt ważny tylko do 30 czerwca 2024 roku. Jego przyjście na Bułgarską zmieniło nieco podejście kibiców Lecha Poznań do sztabu szkoleniowego, w tym do Mariusza Rumaka. Kibice Kolejorza wierzyli, że 2-krotny triumfator Pucharu Polski i 3-krotny Mistrz Polski wniesie trochę jakości do Lecha Poznań i będzie miał wpływ głównie na taktykę, która potrzebowała poprawy.
W rzeczywistości od początku rundy wiosennej nie było widać pracy Rafała Janasa, do teraz nie wiadomo, czym zajmował się jeden z najbardziej utytułowanych polskich asystentów, który tak naprawdę został wepchnięty Mariuszowi Rumakowi przez Tomasza Rząsę liczącego na letni powrót Macieja Skorży. 47-latek wiosną miał pomagać Mariuszowi Rumakowi i być człowiekiem, który dla Skorży zrobi rozpoznanie tworząc m.in. listę zawodników, z których Maciej Skorża po ewentualnym powrocie mógłby od razu zrezygnować.
W kwietniu nieoficjalnie mówiło się o przejęciu drużyny przez Rafała Janasa, który miałby poprowadzić Kolejorza do końca sezonu 2023/2024. W tym przypadku są dwie wersje. Nieoficjalnie mówi się, jakoby po Puszczy Niepołomice trener Janas nie chciał przejąć zespołu i firmować tego projektu swoim nazwiskiem, a zwłaszcza w sytuacji, w której po sezonie 2023/2024 wygasał jego kontrakt. Z kolei Piotr Rutkowski podczas ostatniego spotkania poinformował, że zarząd nie był zadowolony z wkładu Rafała Janasa w drużynę Kolejorza, przez co nie powierzono mu poprowadzenia zespołu do 25 maja.
Faktem jest półroczna praca Rafała Janasa bez zauważalnych efektów i jego odejście z Lecha Poznań zakomunikowane kilkanaście dni temu. Kontrakt 47-latka wygasał po sezonie 2023/2024, trener Maciej Skorża nie wrócił do Kolejorza, w przyszłości Janas najpewniej podejmie pracę w klubie, w którym wyląduje zasłużony trener Lecha Poznań. Jego trzeci powrót na Bułgarską byłby dużą niespodzianką, w historii Lecha Poznań rzadko miały miejsce trenerskie powroty, a już tym bardziej asystentów.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
The post Nieudany powrót Janasa first appeared on KKSLECH.com.