– Wczoraj pół litra nie mogłem otworzyć, dzisiaj walizki, a jutro gęby nie będzie można otworzyć –mówił Zenon Laskowik w skeczu, który prezentował wraz z Bohdanem Smoleniem w ramach stanowiącego wyjątkowe za komuny okienko wolności słowa, kabaretu „Tey”. Tamto, zapomniane już niestety know-how, może nam się teraz znowu bardzo przydać.