Siła zderzenia była tak wielka, że pojazdy wypadły poza drogę. Kierowca jednego z nich wymagał reanimacji, ale mimo desperackiej walki, jego życia nie udało się uratować. Policja ma już wstępną hipotezę na temat bezpośredniej przyczyny tragedii pod Słupskiem na Pomorzu. Wskazuje na fatalny błąd.