Zbrodnia w Spytkowicach przeraziła nawet doświadczonych śledczych. Gdy wyważyli drzwi, zobaczyli dwa ciała. Nie mieli wątpliwości, że Stanisława M. (73 l.) i jej córka Elżbieta M. (48 l.) zostały zamordowane siekierą. Obie zostaną pochowane w tym samym czasie.