Nie brakuje dramatycznych scen podczas ostatniego weekendu sezonu w skokach narciarskich. Podczas sobotniego konkursu drużynowego doszło do kolejnych groźnie wyglądających upadków. Włoch Giovanni Bresadola musiał opuścić zeskok w asyście lekarzy. Poza nim swojego skoku nie ustał także Timi Zajc. Już po pierwszym dniu rywalizacji w Planicy m.in. Aleksander Zniszczoł wprost mówił o strachu przez lądowaniem. Przyczyn takiego stanu rzeczy szuka m.in. dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich Sandro Pertile. Jedna z nich może zaskakiwać.