Dla kibiców z Polski każda możliwość obejrzenia na żywo Igi Świątek to wielkie sportowe święto. Stąd bardzo duże nadzieje wiązaliśmy z turniejem WTA Finals, na które chrapkę miała leżąca tuż przy naszej granicy Ostrawa. Czesi zaoferowali kilkanaście milionów do podziału dla zawodniczek, a w "gratisie" znakomitą atmosferę rozmiłowanej w tenisie publiczności, ale zostali przelicytowani przez Arabię Saudyjską. Czeski biznesmen ujawnił kulisy całej sprawy.