Novak Djoković nie będzie zbyt miło wspominał swojego powrotu do Indian Wells po pięcioletniej przerwie. Reprezentant Serbii pożegnał się z rywalizacją w turnieju rangi ATP Masters 1000 już na etapie trzeciej rundy. Pogromcą wielkiego mistrza okazał się Luca Nardi. Włoch, będący aktualnie na 123. miejscu w rankingu ATP, pokonał swojego idola 6:4, 3:6, 6:3. Dodatkowym smaczkiem jest fakt, że 20-latek gra w głównej drabince jako szczęśliwy przegrany z eliminacji.