Przed nami ostatnia kolejka Tauron Ligi. Skład ośmiu drużyn, które zagrają w rundzie play-off jest już znany. Nie do końca znane są jeszcze dokładne pary, ponieważ w dwóch przypadkach możliwa jest zmiana miejsc w tabeli.
Sytuacja w Tauron Lidze jest prawie jasna. Ostatnia kolejka spotkań może jedynie zmienić lokaty Rysic i BKS-u oraz Radomki i Uni. Różnice punktowe między tymi drużynami są małe. Rzeszowianki wyprzedzają ekipę z Bielska-Białej o punkt. Taką samą różnicę mają radomianki nad zespołem z Opola.
Energa MKS Kalisz – Grupa Azoty Chemik Police
czwartek, 7 marca, godz. 21:00
Transmisja: Polsat Sport
Mimo że ostatnio dużo słyszy się o problemach policzanek i nawet zagrożone jest dokończenie przez nie ligi, w tym meczu nie powinny mieć problemów z pokonaniem rywalek. MKS ma już zapewniony udział w rundzie play-off i jest ósmy w tabeli. Swojej pozycji nie zmieni. Policzanki liderują tabeli i nie spuszczają z tonu. Walczą o kolejne wyniki i jak najlepszą dyspozycję przed najważniejszym momentem sezonu. Być może szansę dostanie drugi skład zespołu, pozycja lidera nie jest bowiem zagrożona.
Pierwszy mecz zakończył się trzysetowym zwycięstwem Chemika.
Opolanki obecnie są siódme i z pewnością będą walczyć o szóstą lokatę, by nie trafić na wiceliderki tabeli. W tym spotkaniu mają ogromne szanse na komplet punktów, mierzyć się będą bowiem z ostatnią ekipą w tabeli. W tym sezonie Uni wygrało już z tarnowiankami w trzech szybkich setach i teraz będzie próbowało powtórzyć wynik. W takim przypadku opolski zespół będzie też czekać na wynik Radomki, która grać będzie z Pałacem w poniedziałek.
To będzie mecz kolejki! Starcia ŁKS-u z Rysicami elektryzują już od dawna i w większości przypadków stoją na bardzo wysokim poziomie. Obie ekipy walczą ze sobą w najważniejszych meczach. Teraz mimo że obie pewne są gry w play-off, to starcie ma swoją wartość, głównie dla rzeszowianek. Te muszą uważać, bowiem punkt za nimi plasuje się BKS, który jeszcze może wskoczyć na drugą lokatę, w przypadku wygranej i przegranej Rysic. ŁKS swojej lokaty już nie zmieni, może więc podejść do meczu na luzie i wyciągnąć z niego jak najwięcej pod względem szykowania formy na play-off. Pierwszy mecz na swoją korzyść w tie-breaku przechyliły rzeszowianki.
Typ redakcji:
ŁKS Commercecon Łódź – PGE Rysice Rzeszów 2:3
W tym starciu spotkają się dwie ekipy, które nie załapały się do rundy play-off. Obie spotkają się też niebawem w starciach o dziewiątą lokatę na koniec tego sezonu. To spotkanie będzie więc dla obu poznaniem obecnych możliwości rywalek. Do tej pory wrocławianki zapisały na swoim koncie o dwie wygrane więcej i plasują się wyżej. Obie drużyny dzieli pięć punktów. Ale już pierwsze ich spotkanie pokazało, że są to ekipy podobnym potencjale. W tie-breaku wygrały je podopieczne trenera Maska. Teraz też podejdą do meczu z delikatną przewagą mentalną.
To będzie ciekawe starcie. BKS będzie podchodził do tego meczu znając już wynik rzeszowianek i jeśli będzie mieć nadal możliwość, to do ostatniej piłki będzie walczyć o to, by awansować na drugą lokatę po rundzie zasadniczej. Zadania najprostszego nie będzie mieć. Pokazał to pierwszy mecz, w którym siatkarki z Bielska-Białej wygrały dopiero w tie-breaku. Wszystko jednak będzie zależało od Budowlanych. Te swojej lokaty już nie zmienią, a w tym sezonie potrafią grać bardzo chimerycznie. Notują bardzo dobre spotkania, a także bardzo słabe. Jeśli jednak bielszczanki zagrają swoje, nie powinny mieć problemów z wygraną.
Ostatnie akordy rundy zasadniczej będą należeć do Pałacu i Radomki. Na to spotkanie, w przypadku swojej wygranej, niecierpliwie będą czekać opolanki. Siatkarki z Radomia obecnie są szóste i z pewnością będą chciały zachować tę lokatę przed play-off. Rywalizować będą z przedostatnim Pałacem i wydaje się, że to one będą faworytkami w tym meczu. Pierwszy wygrały pewnie, w trzech setach.
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela Tauron Ligi
Artykuł TL: Startuje ostatnia kolejka. W składzie play-off nic nie zmieni pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.