Siatkarze Trefla Gdańsk nie zdołali wywieźć z Jastrzębia-Zdroju choćby seta. Zacięta walka w pierwszym secie, zakończonym dopiero przy stanie 37:35, nie przeniosła się na kolejne odsłony i siatkarze ze Śląska wygrali w minimalnym wymiarze setów.
Nieudany atak Stephana Boyera wysunął Trefl na dwupunktowe prowadzenie, ale jastrzębianie szybko wrócili do gry. Blok i kontra gości wysunęły ich na czoło (5:4), a w kolejnych akcjach drużyny wymieniały się udanymi kontrami. Kiedy goście zagrali blokiem, a Bartłomiej Boładź i Karol Urbanowicz skończyli kontry, odjechali na 10:6. Miejscowi od razu odrobili stratę, dzięki zagrywkom Boyer. Dwa popsute ataki Clevenot i Fornala szybko przywróciły przewagę Trefla (12:10). Następnie jastrzębski blok dał remis (15:15), a Fornal miał okazję w kontrze na prowadzenie, ale przekroczył linię ataku. Udało się to Boyer, który po swoim mocnym serwisie skończył też kontrę (18:17). Sytuacja równie szybko się zmieniła. Błąd popełnił Benjamin Toniutti, a gdańszczanie dołożyli blok (20:18). Wtedy Jurij Gladyr ze środka wyrównał po 20. Choć kontra Mikołaja Sawickiego dała wynik 22:20, zaraz ponownie był remis, a blok M’Baye/Hadrava dał prowadzenie jastrzębianom (23:22). Piłkę setową pierwsi mieli goście, po ataku z przechodzącej Patryka Niemca. Bołądź miał szansę na zakończenie seta, ale jej nie wykorzystał. Przez długi czas toczyła się zacięta siatkarska walka, ani jedna, ani druga drużyna nie mogła skończyć seta. Przy zagrywce Sawickiego goście odzyskali „setówkę” (32:31), ale atak Clevenota zmienił sytuację na korzyść jastrzębian (34:33). To oni po kolejnych kilku wymianach zamknęli niezwykle zaciętego seta wygraną, blokiem Gladyra.
Goście otworzyli kolejną odsłonę udanym blokiem, a następnie drużyny zaczęły wymieniać się atakami, także autowymi (4:4). Gdy ważny punkt zdobył Clevenot, a Bołądź nie skończył akcji, miejscowi wyszli na prowadzenie 7:5, ale Urbanowicz po chwili wyrównał. Jastrzębski Węgiel znowu wypracował przewagę, a wszystko za sprawą skutecznego bloku. Po wyrównanej walce błąd Fornala dał kolejny remis w secie (11:11), ale błędu nie ustrzegł się tez Bołądź. Clevenot skończył też kontrę, a jastrzębianie odskoczyli na 15:12. Choć drużyny wymieniały się uderzeniami, szły łeb w łeb, to wszystko toczyło się przy nadwyżce miejscowych. W decydującą fazę seta ekipy weszły już przy czteropunktowym ich prowadzeniu, gdyż kontrę skończył Gladyr (19:15). Gdańszczanie nie byli już w stanie mocniej dać się we znaki przeciwnikom. Zespoły dokończyły seta grając punkt za punkt. Piłkę setową wicemistrzom Polski dał skuteczny blok, a w pierwszym uderzeniu partię zakończył Clevenot.
Ponownie seta lepiej otworzyli goście, prowadzący po kontrze Sawickiego 3:1. Jastrzębianie przy zagrywkach Fornala wyszli na prowadzenie 5:4, ale autowe zbicie Clevenot przywróciło na czoło gości. Ci w kolejnej akcji zatrzymali też Boyer (8:6). Kontra Fornala niedługo później wyrównała po 9, a kolejna dała prowadzenie 12:11. To miejscowi podwyższyli jeszcze udanym blokiem. Przewaga wicemistrzów Polski była coraz bardziej widoczna, tym bardziej, że Boyer huknął też z pola zagrywki, a Clevenot w kontrze (18:14). Trefl jeszcze walczył, doszedł przeciwników na dwa punkty, po kontrze Martineza. To było jednak wszystko, na co pozwolili im w tej odsłonie gospodarze, którzy kontrolowali cały czas sytuację na boisku. Fornal w końcówce posłał jeszcze asa serwisowego (23:19), więc jastrzębianie nie mieli już problemów z wygraną w tym spotkaniu.
MVP: Trevor Clevenot
Jastrzębski Węgiel – Trefl Gdańsk 3:0
(37:35, 25:20, 25:20)
Składy zespołów:
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Boyer (13), Gladyr (9), Clevenot (15), M’Baye (4), Fornal (12), Popiwczak (libero) oraz Szymura (1), Tervaportti, Hadrava (3)
Trefl: Martinez (8), Niemiec (6), Bołądź (10), Kampa (1), Urbanowicz (9), Sawicki (15), Perry (libero) oraz Droszyński, Nasevich, Czerwiński
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi
Artykuł PL: Mocne otwarcie w Jastrzębiu-Zdroju, ale Trefl bez seta pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.