Kontrterroryści z woj. lubuskiego przeprowadzili nalot na stację diagnostyczną pana Bartosza. Szukali jego brata. Wejście było siłowe, właściciel został powalony na ziemię, a policjanci oddali 19 strzałów w drzwi zamknięte jedynie na mały skobelek. Poszukiwanego nie znaleźli. Pan Bartosz szacuje straty na 150 tys. zł. Materiał Interwencji.