Kończący się właśnie rok przyniósł nam mnóstwo radosnych i smutnych chwil. Te drugie niestety były związane odejściem zasłużonych dla żużla osób. W ciągu dwunastu miesięcy poza legendarnymi zawodnikami, pożegnaliśmy między innymi brytyjski głos najważniejszych turniejów świata, z Grand Prix na czele, czy znakomitego sędziego. Oboje robili to co kochali do swoich ostatnich dni.