Przez 80 minut Real Madryt męczył się w Valladolid, kompletnie zawodził najlepszy snajper "Królewskich" Karim Benzema, a bohaterem w drużynie był... bramkarz Thibaut Courtois. Aż w końcu mistrzowie Hiszpanii się przełamali, Benzema zdobył dwie bramki i Real wygrał 2-0. Do soboty będzie liderem La Liga, ale czy na pierwszej pozycji zakończy 2022 rok, okaże się dopiero po spotkaniu Barcelony.