Jeszcze niedawno był jednym z "kultowych" trunków, którego nie mogło zabraknąć w sylwestrową noc. Szczególnie tam, gdzie cena była kryterium ważniejszym niż smak. Dziś jego popularność przygasa, a wypisana cyrylicą nazwa budzi negatywne skojarzenia. Sowietskoje Igristoje wbrew pozorom dziś niewiele ma wspólnego z Rosją, chociaż niektóre źródła wskazują na jego korzenie sięgające czasów stalinowskich, a nawet wcześniejszych.