Trenerzy "The Voice of Poland" często podkreślają, że sam talent i głos nie wystarczają, aby zrobić karierę. Potrzebna jest też sceniczna charyzma. Jednak w przypadku Eltona Waśkowskiego z szóstego sezonu programu tej energii było chyba dla trenerów aż za dużo. W efekcie uczestnik jeszcze przed wyborem swojego trenera był skłócony niemal z każdym z nich.