Argentyńczycy nie ukrywali wielkiej radości po awansie do ćwierćfinału mistrzostw świata w Katarze. Dla jednego z fanów w miejscowości Mar del Plata świętowanie skończyło się tragicznie, bo spadł on z pomnika generała San Martina, uderzając w ziemię z około 6 metrów. Mężczyzna przeżył, ale musiał zostać przewieziony do szpitala.