W całej Polsce odnotowany znaczny wzrost kradzieży produktów spożywczych. Względem roku ubiegłego jest to prawie 28 proc., a eksperci nie mają wątpliwości, że główną przyczyną tego stanu rzeczy jest szalejąca inflacja. W Kielcach odnotowano szczególnie duży wzrost kradzieży masła, a z nagrań monitoringu wynika, że to głównie emeryci masowo wynoszą kostki masła ze sklepów.