Podczas meczu ostatniej kolejki amerykańskiej Major League Soccer doszło do mocno nietypowej sytuacji - podczas starcia Los Angeles FC z Realem Salt Lake Giorgio Chiellini, od niedawna gracz pierwszej z wymienionych drużyn, w pewnym momencie... po prostu ściął rękami lecącą nieco ponad nim piłkę. Został za to ukarany żółtą kartką, choć piłkarze drużyny przeciwnej wyraźnie dawali znać arbitrowi, że powinien on za takie zagranie wyrzucić Włocha z boiska.